Uczniowskie forum Szkoły Podstawowej nr.173 w Łodzi
Święty Mikołaj
W sumie nie było najgorzej...
Cytując mój opis z gadu-gadu:
Wyjazdzik, wyjazdzikiem, a zupki nie czekają
Najlepsze pompy...wszędzie dosłownie!
Najlepsze obiadki i huśtaweczka
Taaa.... Pozdrawiamy panie kucharki ;D
Offline
Święty Mikołaj
Niczego sobie?
Może dla Ciebie. Mnie smakowały jedynie pierożki i ciachaaa, no i kompocik.
To już coś.
Offline
Święty Mikołaj
Oj ty biedaczku....
Autentycznie Ci współczuję.
Offline
Święty Mikołaj
Przeciekające rury i niespuszczające się odchody to było coś.
Popieram:
Morda Klapku!
Offline